Zarządzaj ustawieniami dotyczącymi prywatności
Przed rozpoczęciem korzystania z Naszej strony prosimy Państwa o dokonanie wyboru czy strona może korzystać z plików cookie lub innych technologii, takich jak sygnały nawigacyjne w sieci web, znaczniki pikseli i obiekty Flash („Pliki cookie”).

Są wymagane, aby umożliwić korzystanie z podstawowych funkcji witryny, takich jak zapewnienie bezpiecznego logowania lub zapamiętywanie, na jakim etapie rezerwacji jest użytkownik. Bez tych plików korzystanie z Naszej strony nie będzie możliwe.

Umożliwiają analizę korzystania z witryny przez użytkownika w celu oceny i poprawy jej wydajności dzięki zrozumieniu, jak korzystają z niej użytkownicy a także mają na celu dopasowanie i zapamiętanie preferencji użytkownika. Mogą one być również wykorzystywane do zapewnienia lepszej obsługi klienta na tej stronie. Na przykład: do zapamiętywania danych do logowania, zapisywania informacji o tym, co znajduje się w koszyku lub dostarczania informacji o sposobach korzystania z naszej strony, do zapisywania informacji o wybranym języku, regionie, rozmiarze czcionki, wyglądzie strony internetowej.

Te pliki cookie są wykorzystywane do wyświetlania reklam, które są bardziej dopasowane do użytkownika. Możemy dzielić się tymi informacjami z reklamodawcami lub wykorzystywać je w celu lepszego zrozumienia zainteresowań użytkownika. Reklamowe pliki cookie mogą być na przykład wykorzystywane do udostępniania danych reklamodawcom, tak aby reklamy, które widzi użytkownik były do niego bardziej dopasowane, aby mógł on udostępniać niektóre strony na portalach społecznościowych lub zamieszczać komentarze na naszej stronie.

Szczegółowa informacja na temat korzystania z plików cookie i związanych z nimi technologii znajduje się pod poniższym linkiem Polityce prywatności.

Blog

GRZANE WINO GDY ZA OKNEM ŚNIEG I MRÓZ

GRZANE WINO GDY ZA OKNEM ŚNIEG I MRÓZ

 
Gdy za oknem śnieg i mróz, wieczorem, po nartach czy długiej wycieczce po szlakach górskich  przypominamy sobie i chętnie sięgamy po  stary, poczciwy wynalazek, jakim jest grzane wino z korzeniami.
 
Jest smaczne , aromatyczne i rozgrzewające, ale nie  każdy z nas wie skąd się wzięło jak długą i ciekawą ma  historię.  
Zwyczaj sporządzania różnorakich ciepłych napitków na bazie wina znany był już starożytnym.
 Wino z korzeniami pili Rzymianie tradycyjnie podczas święta Słońca Niezwyciężonego , które przypadało na dzień 25 grudnia. Pod koniec IV wieku Kościół nakazał obchodzić w tym dniu święto Bożego Narodzenia i prawdopodobnie wraz z tą datą chrześcijanie przyswoili sobie tradycję bożonarodzeniowego grzańca. Co najmniej od XII wieku w Katalonii i południowej Francji wyrabiano napój o nazwie pimen, lub piment, sporządzany z wina z dodatkiem cynamonu, imbiru, goździków, kwiatu muszkatołowca i innych korzeni, zwykle słodzony miodem lub znacznie rzadziej  bardzo drogim wówczas cukrem trzcinowym.
W końcu XIV wieku zaczęto piment nazywać hypokrasem , na cześć żyjącego w V wieku p.n.e. greckiego lekarza Hipokratesa, uważanego już wtedy za “ojca medycyny”. W średniowieczu powszechnie wierzono bowiem w zdrowotne właściwości pimentu jako środek wzmacniający męską potencję. Hypokras stosowano najczęściej jako lek na trawienie i podawano jako digestif na zakończenie posiłku, był jednak nie tylko lekarstwem. Służył on przede wszystkim jako luksusowy napitek, który ze względu na wysoką cenę składników potrzebnych do jego przyrządzenia był widomą oznaką zamożności i społecznego prestiżu tych, którzy go spożywali. Do końca średniowiecza pito hypokras wyłącznie na monarszych dworach oraz w domach szlachty, prałatów i bogatszych mieszczan, używano go także jako kosztownego składnika wielu wykwintnych potraw i sosów.
Dopiero w okresie nowożytnym, gdy do Europy zaczęły docierać większe ilości egzotycznych przypraw korzennych ,a także coraz tańszy cukier , mogli sobie na ten specjał pozwolić również ludzie średnio zamożni.
Najbardziej popularna wersja polskiego wina grzanego jest bardzo podobna do niemieckiego glühweinu, co świadczy tylko o wspólnym pochodzeniu tych trunków. Cechą specyficznie polską jest natomiast częstsze, niż gdzie indziej użycie miodu do słodzenia wina.
Do dziś dnia robimy grzańce na podstawie wina czerwonego, miodu lub cukru i aromatycznych korzeni  urozmaicając go nowymi dodatkami jak mieszanki  suszonych owoców  głogu ,hibiskusa, aronii, tarniny, czarnego bzu,  jagody oraz owoców cytrusowych.
← Wróć do Bloga

Zapisz się i bądź na bieżąco z nowościami oraz najlepszymi ofertami!