Październik to miesiąc w którym końcówka ciepłych dni lata miesza się z pochmurną jesienią. To czas w którym nasze życiowe baterie mówią „no dobra dość, innym razem”. My mówimy temu ostre NIE.
Mimo słoty i coraz większych spadków temperatur powinniśmy czerpać z tego czasu jak najwięcej. Możemy zadbać o naszą kondycję dzięki dłuższym spacerom po szczawnickich parkach, pozwolić by jesienne słońce ocieplało nasze twarze wśród różnokolorowych liści – bo przecież mimo deszczowej aury od czasu do czasu słońce też zawita do naszych okien.
Październik w Szczawnicy to także kilka imprezowych atrakcji których niemożna ominąć. Jedną z nich jest VIII Ogólnopolski Maraton Kajakowy Szlakiem św. Jana Pawła II, który odbędzie się 8 października. Rozpocznie się on Mszą Św. o godzinie 9:00 na przystani flisackiej w Szczawnicy. O godzinie 11:00 (już w miejscowości Sromowce Wyżne – Kąty) rozpocznie się Maraton Kajakowy. Uroczyste podsumowanie spływu planowane jest na godzinę 14:00. W międzyczasie można odbyć przyjemną i niemęczącą wycieczkę po Słowackiej stronie Dunajca – przez Czerwony Klasztor, Leśnice aż do Szczawnicy. Po drodze podziwiając piękno Pienińskiego Parku Narodowego oraz malowniczego Przełomu Dunajca. Oczywiście w trakcie spaceru można dopingować swoich kajakarskich faworytów gdyż trasa do Szczawnicy biegnie wzdłuż dystansu maratonu.
Końcem października w Szczawnicy, w ramach Roku Szalayowskiego odbędzie się uroczyste zakończenie sezonu flisackiego. Kto był w Pieninach a nie miał szansy być na spływie powinien 30 października zarezerwować miejsce w Hotelu Solar Spa właśnie na tę chwilę. To dzień w którym flisackie spływy będą okraszane opowieściami, góralskimi anegdotami oraz legendami o Pieninach.
Pamiętajmy więc, że nie powinniśmy popadać w jesienną depresję tylko chwytać ostatnie chwile z dodatnią temperaturą i wykorzystać je na dotlenianie organizmu. Pomoże nam to w przetrwaniu tych mniej słonecznych dni oraz w dobrym nastroju gdzie pierwsze płatki śniegu będą spadać za naszymi oknami.